wtorek, 29 marca 2011

Choroba:(


Niestety dopadły mnie wirusy i ani im w głowi odejść. Męczę się już nimi ze 4 tygodnie a one nadal tulą się do mnie.
Dziś już nie mogę mówić ani przełykać. Dobrze, że mogę wam pokazać na pocieszenie moich boleści kolczyki.

" Wspomnienie oceanu", z koralików miyuki i kryształów Swarovskiego

8 komentarzy:

  1. Śliczne,delikatne kolczyki w pięknym letnim kolorku:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szybko do zdrowia wracaj,WIOSNA idzie!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolczyki piekne:) A Tobie zycze duzo zdrowia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale cudeńka! Na pierwszy rzut oka myslałam, że to sutasz :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Eliza, prześliczne w dodatku w moim ukochanym kolorze :-). Zdrowiej, kobietko, nie daj się! Na pociechę - tez walczę, coś mało skutecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawde przypominaja ocean.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne ... takie ,,ażurowe,, delikatne i w pięknym kolorze:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts with Thumbnails