Marzy mi się ocean błękitny. Spokojny szum fal i ciepło słońca, muskające moją twarz.
Za oknem mglisto, deszczowo i dość ponuro, pewnie stąd te moje tęsknoty.
Kiedy poproszono mnie o zrobienie czegoś z turkusami, uradowała się:) Nareszcie mój kochany turkus! Zabrałam się z zapałem do działania. Oto efekt mojej pracy. Bardzo misterna robota, koraliki maja wielkość 4mm, są to turkusy i kryształy swarovskiego.
Ale piękne!!! Muszę sobie przebić uszy, bo coraz bardziej podobają mi się Twoje kolczyki :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam turkusy i ten kolor,a kolczyki piękne! :c)
OdpowiedzUsuń"Mój" kolorek :)! śliczne !
OdpowiedzUsuńfajne kolczyki :) w kolorze dzisiejszego nieba
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńŚliczne te turkusowe kolczyki.
Podziwiam talent ;] tez chce robic takie ładne dziełka ale dopiero zaczynam ;]
pozdrawiam