niedziela, 31 stycznia 2010

Pantofelek

Ciągle jestem pod wrażeniem małych "tworów" wykonanych z drobnych koralików. Przeglądam wzory i ciągle mi mało:). Lista oczekująca jest coraz dłuższa, wiele małych prac czeka cierpliwie na swoja kolej. Dziś postanowiłam wykonać mały pantofelek. Został już skradziony przez mała damę i nie ukrywam że jest mi z tego powodu bardzo miło. :)
Wykonałam go z jabloneksu - diamencików 4mm i drobnych perełek 2mm oraz z drobniuteńkich kryształków czarnych. Poświęciłam na to 2, 5 h i ma wielkość 4,5cm i 2cm




piątek, 29 stycznia 2010

Perły i Swarovski :)

Postanowiłam zrobić biżuterię moją ukochaną plecionką(bo nie wiem jak ta technika się nazywa). Koraliki perłowe dostałam od koleżanki na przerobie na "coś". Przeleżały u mnie , aż wstyd powiedzieć, około 6 miesięcy(może więcej?!). Już kilka prób robiła i nic co zaczynałam mi się nie podobały. Wczoraj jakoś poszło i zrobiłam kolczyki i naszyjnik, raczej przewieszkę. Trwało to 4 godziny. Nie wyszło tak idealnie jak chciałam. Powodem jest brak możliwości zakupienia drobnych koralików idealnie równych w Polsce.
Cała te plecionka zrobiona jest z koralików 4mm, 5 mm i drodnicy(która mnie denerwuje, jest tak nierówna)





Mam prośbę , może ktoś kupowała już w zagranicznych sklepach , drobne koraliki Miyuki. Będę wdzięczna za wszelakie porady:)

środa, 27 stycznia 2010

Czas!

Mam mało czasu. Marzą mi się dni kiedy nie będę słyszała co chwilka jęczącego "mamo". Miałam nadzieje , ze jak nadejdą ferie będzie łatwiej z czasem. Ale jak zwykle los mi figla spłatał i ten cały tydzień jeżdżę ze swoim najstarszym skarbem na turniej szachowy. Z tego powodu pół dnia ucieka mi przez palce.

Ale chyba na pocieszenie dostałam kolejne wyróżnienia (jak sądzę na wyrost) od Marty






Wyróżnienia przekazuję:)



czwartek, 21 stycznia 2010

Breloczki-Torebeczki

Dopadło mnie!!...
Sama nie wiem co, ale było ciężko. Jakieś ciemne chmury przyszły do mnie. Ale rozwiały się, wróciłam i zaczęłam tworzyć. Podszkoliłam się troszeczkę w fotografij i w końcu zrobiłam torebeczki-breloki. Od dawna za mną chodziły.


Oto pierwsza z nich . Wymiary jej to 5cm na 4 cm, można coś do niej włoży:),

To jest druga , jest większa wysokość wraz z rączką to 6cm a szerokość 4cm. Również można w niej coś ukryć.


I ostania , zrobiłam ją jako pierwszą. Jest zamknięta , wymiary to 4cm na 4 cm, około:)


Tak wygląda spód torebki.








wtorek, 5 stycznia 2010

Obrazek

Nastąpił powrót do zwykłych i szarych dni. Było uroczo i miło. Noc sylwestrowa upojna, ja zadowolona do szaleństwa. A teraz ........rutyna. Nie przepadam za zwyczajnością, dusze się w niej. Dla tego potrzebuję tworzyć, tylko w tej zwyczajności okazuje się , że mam miej czasu niż przed świętami.
W przerwach zabiegania , starałam się podsumować ten rok. I mogę szczerze powiedzieć , iż był to rok odkrywania siebie na nowo, spełniania zaległych marzeń. Śmiało mogę powiedzieć iż czuje się spełniona, że nie straciłam tego roku i wiele udało mi się zrobić.
Obecny rok zapowiada się dość pracowicie. Sama nie wiem, czy cieszyć się z tego ,czy już zbierać siły na poczynione plany. Czas pokarze , mam tylko nadzieję, iż nie zapomne o moich pasjach i nie zaniedbam tego.
A że czasu na razie nie mam więc pokarze moje dzieło które dość długo dochodziło do stanu obecnego. Po 9 letniej przerwie postanowiłam powrócić do haftu krzyżykowego. Nauczyła mnie jego moja babcia kiedy zaczynałam szkołę podstawową. Pokochałam to od pierwszego krzyżyka. Cóż kiedy przyszedł na świat mój pierwszy synek zapomniałam o tym. Teraz powróciła i powiem , ze nie żałuje. Dość długo męczyłam ten obrazek. Później czekał na wykonanie ramki do niego. Ale sie udało ! Dziś wisi juzż nie w moim domku, pojechał jako prezent :)



Related Posts with Thumbnails