Zawsze marzyłam o choince którą przyozdobię własnoręcznie wykonanymi ozdobami. Właśnie teraz przyszedł czas aby spełnić te marzenie. Rozpoczełam prace nad gwiazdeczkami z koralików. Nie powiem , że jest to łatwe zadanie. Na pewno bardzo czasochłonne, ale czego nie czyni się dla marzeń.
środa, 2 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Eliza, przede wszystkim gratuluję odwagi i cieszę się, że w końcu się zdecydowałaś na bloga i pokazanie swoich prac. Gwiazdeczki piękne i misterne. Czekam na jeszcze by cieszyć oko.
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty, teraz tylko czekać na kolejne śliczności :)
OdpowiedzUsuńblyszcza Twoje gwiazdki blyszcza a to dopiero poczatek..oj bedzie sie dzialo ;)
OdpowiedzUsuń